So. The THIRD team, that finished first in their respective group, shown some impressive football just left the tournament. And the team that struggled - got to the semis. And that may give me a tiny bit of hope for tomorrow. AND I DO NOT NEED NO STINKING HOPE. Or, in the other words: I don't even dare to hope, for it will make me even more crushed
(
Read more... )
Reply
Futbol - łamacz niewieścich serc... xP
Reply
Reply
Nie martw się (?), dzisiaj jeszcze Italia pojedzie do domu i mój ból będzie kompletny. Well, i tak powinnam być szczęśliwa, że w ogóle wyszli z grupy.
Reply
ja jednak się łudzę, że włosi wygrają, ale to łudzenie to tylko łudzenie, bo coś w to niezbyt wierzę, eh.
Reply
Jak już wielokrotnie powtarzałam, ja próbuję pozbyć się jakichkolwiek resztek optymizmu. Tylko że czym bliżej meczu, tym to zadanie staje się trudniejsze... Jakaś nadzieja zawsze się pojawia T_T
Reply
Reply
Leave a comment