Caro Ty moja.
Ty wiesz, czego życzę, nie? Że wena, slaszów, dobrego zua i tony vicodinu? I dobrych ludzi dookoła? I w ogóle najlepszego, bo ja nie potrafię składać zgrabnych życzeń?
I piwa, no, tego które mamy wypić :D I koncertów na które mamy iść :D
*dusi w uścisku*
*z sufitu sypią się balony, wstążki i inne kolorowe pierdółki*
A zamiast tortu i "Sto lat" zaśpiewają Tobie ci panowie :3
Click to view
*dołącza się do refrenu, wyjąc niemiłosiernie*
Aete yokatta yo!
:*