Buffy - Wielki Rewatch 5x20-5x22

Jun 20, 2010 04:25

UWAGA: Istnieje szansa, że każda notka rewatchowa może zawierać spoilery do całości serialu. Ba, może nawet zawierać spoilery do AtS ( Read more... )

buffy wielki rewatch, och spike, fandom: buffyverse

Leave a comment

pellamerethiel June 20 2010, 15:41:02 UTC
Strasznie mnie tu rozwala ranny Giles, jak oglądałam ten odcinek pierwszy raz, to byłam absolutnie pewna, że umrze.
Ja też! A jeszcze bardziej byłam tego pewna w finale 6s... :(

Ale trzeba patrzeć na ten odcinek w kontekście całej historii i w takim wypadku jest kapitalny, wręcz archetypiczny. Domyka rozdział, w którym historia Buffy jest opowieścią heroiczną, pokazuje dobitnie, że bohaterowie giną, kończymy z nimi, w następnym sezonie będziemy opowiadać przede wszystkim o ludziach.
Świetnie to podsumowałaś. Nic dodać, nic ująć, serio.

Znamienne jest, że przecież żaden z tych bohaterskich czynów finału (samopoświęcenie Buffy, ratowanie Tary przez Willow, skok w dorosłość Xandra i Anyi) nie kończy się dla postaci zupełnie dobrze, wszystkie te z wysiłkiem budowane relacje rozpadną się w jakimś stopniu. Ale to już chyba bardziej refleksja na temat szóstego sezonu.
Taaaa... Jak oglądałyśmy z mamą "Once More With Feeling" to właśnie to jej powiedziałam: Huh, tutaj są jeszcze WZGLĘDNIE poukładani (wyjąwszy Buffy), później to wszystko się rozpieprzy. Well. XDDD

Dla mnie Spike w 5s Buffy >>>>> Spike w 6s Buffy i 5s AtS ;)

Reply

upupa_epops June 20 2010, 17:08:53 UTC
Wiesz, dla mnie Spike to Spike, dochodzę już do tego chorego poziomu, kiedy uwielbiam go w absolutnie każdej postaci ;).

Co do historii o bohaterach - tak się wczoraj nad tym zastanawiałam i wyszło mi, że za to właśnie tak uwielbiam Buffy w całości, a szósty sezon w szczególności. Bo ja niewiele oglądam filmów, mało czytam najnowszej literatury i przez to Buffy oglądałam naprawdę z otwartą paszczą. To tak można pokazywać rzeczy? Tak bez ogródek, happy endów i karmicznej sprawiedliwości? Nawet te bardzo złe i niezdrowe rzeczy? Stąd przy rewatchu tak mnie urzekło The Gift: trzeba zabić bohatera, skończyć bajkę, opowieść heroiczną. Tylko po takim akcie można bez zahamowań przejść do opowiadania o tym, co było po i żyli długo i szczęśliwie.

Aaaaa, OMWF! Już się nie mogę doczekać! (obiecałam sobie, że będę robić ten rewatch porządnie i po kolei, więc mam teraz bana na podglądanie do przodu rzeczy z VI sezonu)

Reply

pellamerethiel June 20 2010, 21:37:50 UTC
Ja Spike'a też zawsze uwielbiam, czasem tylko go bardziej wolę!XD

To tak można pokazywać rzeczy? Tak bez ogródek, happy endów i karmicznej sprawiedliwości? Nawet te bardzo złe i niezdrowe rzeczy?
Nooo, ja namiętnie szukam takich seriali i zawsze je bardzo kocham... *__* Dobrze, że są Angel, Buffy, BSG...

Reply

upupa_epops June 20 2010, 21:44:52 UTC
BSG nie zrobiło mi z mózgu takich rzeczy, jak Angel i Buffy. Być może dlatego, że zrobiłam duży błąd i obejrzałam je, zanim jeszcze udało mi się przetrawić Buffyverse. Mój mózg po prostu wyparł wszystkie trudniejsze treści i lotem koszącym wrócił do wampirów. Nawet plotbunny z BSG nie miałam.

Ale generalnie twórczy ferment jest bardzo dobrą rzeczą i jak mi przejdzie Buffyfaza, to pewnie poszukam sobie jakiegoś następnego krzywdziciela.

Reply

pellamerethiel June 20 2010, 21:46:33 UTC
Coś mogłabym Ci pewnie doradzić :D Albo jak już będziesz gotowa, to zrób wpis... :>

Reply

upupa_epops June 20 2010, 21:48:54 UTC
Doctor Who i Torchwood leżą na dysku i czekają na nastrój :). Poza tym po powrocie Capriki jesienią dużo sobie obiecuję, 1x10 wywróciło mi czaszkę na lewą stronę i liczę, że dalej też tak będzie :D. Ale w razie czego wiesz, że ja rekomendacje zawsze bardzo chętnie, nawet jeśli na zapas!

Reply


Leave a comment

Up