Kobieta rozmawia ze swoim udem Anna Świrszczyńska

Apr 17, 2011 21:29

Это идеально олицетворяющий один из периодов в моей жизни!!!!!!!

To tylko dzięki twojej urodzie

mogę brać udział

w obrzędach miłości.

Mistyczne ekstazy,

zdrady rozkoszne

jak szkarłatna kredka do warg,

perwersyjne rokoko

powikłań psychologicznych,

dławiącą oddech w piersiach

słodycz cielesnej tęsknoty,

leje rozpaczy,

zapadającej się aż na dno świata -

tobie zawdzięczam.

jakże czule powinnam co dzień

bić cię biczem zimnej wody,

skoro ty właśnie pozawalasz mi zdobyć

piękno i mądrość,

których nic nie zastąpi.

Otwierają się przede mną

w chwili miłosnej

dusze kochanków i mam ich w swej mocy.

Patrzę, jak rzeźbiarz

na swoje dzieło,

na ich twarze zatrzaśnięte powiekami,

udręczone ekstazą,

zgęstniałe

od szczęścia.

Czytam jak anioł

myśli w czaszkach,

czuję w dłoni

bijące serce ludzkie,

słucham słów,

które szepcze człowiekowi człowiek

w najszczerszej chwili życia.

Wchodzę w ich dusze,

wędruję

drogą zachwytu lub przerażenia

do krain niesłychanych

jak dna oceanów.

Potem, obciążona skarbami,

powracam długo

do siebie.

O, wiele bogactw,

wiele prawd kosztownych,

ogromniejących w metafizycznym echu,

wiele wtajemniczeń

delikatnych i wstrząsających

zawdzięczam tobie, moje udo.

Najwyborniejsza uroda mej duszy

nie dałaby mi żadnego z tych skarbów,

gdyby nie twój jasny gładki wdzięk

amoralnego zwierzątka.
Previous post Next post
Up