U pierwszej babki - czterech chłopaków, Czterech chłopaków - ziarenko maku! Owczy kożuszek i drzewa sąg - Czterech chłopaków - na dwoje rąk! Do dna wyskrobią każdą donicę! Seminarzyści to, nie dziedzice!
Do drugiej babki - nie taka steczka! - U stóp jej - plackiem - szlachta sąsiedzka. Śmieje się przy kominku panienka: "Stu błagalników - i jedna ręka!" Tą ręką zacałowaną wabi Nad klawiszami, nad grą jedwabi...
W obie babunie wdała się wnuczka: Jam białoręka - proletariuszka!
Ale do towarzystwa intelektualnego trafiłem, jejku!.. Aż się człowiek dowartościowuje. Grzebiąc w resztkach pamięci z lekcji języka polskiego:
Tam gdzie się kwiaty zbiegły W taką kapelę dużą, Domek z czerwonej cegły Rumieni się na wzgórzu. To leśniczówka Pranie, Nasze jesienne mieszkanie.
:-)
A jeżeli poważnie, cieszę się, że w Live Journal istnieje segment polskojęzyczny który czyta się z zaciekawieniem.
Staremu Kresowiakowi podziękowania za zamieszczenie dobrych wierszy. Są ciekawe i na pewno z sercem napisane. Przy tym Cwietajewej to nie za bardzo zrozumiałem, jak na mnie za dużo przedmiotów i postaci alegorycznych. Czy na przykład jej wujowie/stryjowie to byli sami seminarzyści?
.......Witam w gronie intelektualnym (ale uzurpacja!). ;)
.......*.......*.......*
.......
.......Cieszę się oj jakże niezwykle, że w progach swych zacisznych, zaściankowych, kresowych, starolitewskich goszczę oto jakże zacnych gości z Korony. Że zabrzmiała mowa polska. Że miejscem spotkania i poznania się gości rzeczone progi się stały.
.......*.......*.......*
.......Niestety, nie potrafię odpowiedzieć na Pana pytanie o zawodzie wujów oraz stryjów pani Mariny Cwietajewej. Nie znam na tyle jej biografii. Natomiast pagnę polecić Pana uwadze inny jej wiersz, znacznie szerzej znany, zamieszczony w odpowiedzi dla ewa_b a być może łatwiejszy. .......Z kolei przenosząc się na ziemie warmińsko-mazurskie a nawiązując do zamieszczonego przez Pana cytatu (brawo!) -
A w tych borach olsztyńskich Dobrze z psami wędrować. A w tych jarach olsztyńskich Sośnina i dąbrowa. Tęcza mosty rozstawia, Jak Venus pachnie szałwia, Ptak siada na ramieniu, Komar płacze w promieniu. Niebo za dnia zaśmiewa, A w nocy rozgwieżdża. Gwiazdy do gniazd spadają. Żal będzie stąd odjeżdżać.
......."Kornikę olsztyńską" poznałem po raz pierwszy właśnie dzięki odwiedzeniu leśniczówki Pranie pod banderą Polskiego Związku Żeglarskiego. Wyglądało to niemal dokładnie tak samo, jak na zdjęciu:
.......Dziękuję naprawdę bardzo serdecznie, a ślę ukłon ogólny, a serdeczny szczególnie, do Torunia z Moskwy :) . Pozdrawiam wszystkich Czytelniczek i Czytelników, gratuluję każdej dostawiania wierszy od narzeczonych :) . Czy Pani Babcia miała również korzenie orientalne? .......Cieszę się, że poezja rosyjska napotkała odbiór pozytywny. Klasycznym wierszem pani Mariny Cwietajewej, bardzo znanym w Rosji, jest "Do babci Polki". Babcia poetki Maria Biernacka była Polką. Nawet nie wiem, czy gdziekolwiek zachował się jej portret; dlatego niech będzie inny portret autorki.
Marina Cwietajewa przełożył Włodzimierz Słobodnik
DO BABCI POLKI
Podłużny, twardy twarzy tej owal, Czarne, szerokie stroje... Młoda babuniu! Kto całował Harde usta twoje?
Ręce w pałacu, który się jarzył, Walce Chopina grały... Na białość lodowatej twarzy Włosy w spiralach spadały.
Ciemne oczy patrzące władczo, W spojrzeniu obronne groty. Młode kobiety tak nie patrzą. Młoda babuniu, ktoś ty?
Ileż uniosłaś ty możliwości, Niech proch twój w ziemi zetlał, Ileż uniosłaś niemożliwości, Polko dwudziestoletnia!
Dzień był niewinny, wiatr orał grunt I ciemnie gwazdy pogasły w niebie. - Babciu! Czy ten okrutny bunt W sercu mym - nie od ciebie? .
.......Dzięki wielkie i serdeczne. :) Wyznam, że tego wiersza chyba nie znałem, przynajmniej nie przypominam. .......Wróciłem z tygodniowej delegacji do Taszkentu, gdzie byłem po raz pierwszy. Spróbuję coś napisać o tym, chociaż tego typu relacje jakoś w moim przypadku potrzebują czasu.
Соś podobnego! - "Kronikę Olsztyńską" czytałem w całości, ale tego fragmentu nie zapamiętałem. Taszkient będę miał na uwadze, chociaż mieliśmy bardzo dużo pracy, poza tym temperatura na zewnątrz w dzień od plus trzydziestu ośmiu do czterdziestu, dlatego nie udało się zobaczyć dużo. Z kolei dziś wieczorem wybywam na połtora tygodnia do Kijowa, ale tam bywam często. :)
Marina Cwietajewa
przełożył Jerzy Litwiniuk
DWIE BABCIE
U pierwszej babki - czterech chłopaków,
Czterech chłopaków - ziarenko maku!
Owczy kożuszek i drzewa sąg -
Czterech chłopaków - na dwoje rąk!
Do dna wyskrobią każdą donicę!
Seminarzyści to, nie dziedzice!
Do drugiej babki - nie taka steczka! -
U stóp jej - plackiem - szlachta sąsiedzka.
Śmieje się przy kominku panienka:
"Stu błagalników - i jedna ręka!"
Tą ręką zacałowaną wabi
Nad klawiszami, nad grą jedwabi...
W obie babunie wdała się wnuczka:
Jam białoręka - proletariuszka!
Reply
(The comment has been removed)
Tam gdzie się kwiaty zbiegły
W taką kapelę dużą,
Domek z czerwonej cegły
Rumieni się na wzgórzu.
To leśniczówka Pranie,
Nasze jesienne mieszkanie.
:-)
A jeżeli poważnie, cieszę się, że w Live Journal istnieje segment polskojęzyczny który czyta się z zaciekawieniem.
Staremu Kresowiakowi podziękowania za zamieszczenie dobrych wierszy. Są ciekawe i na pewno z sercem napisane. Przy tym Cwietajewej to nie za bardzo zrozumiałem, jak na mnie za dużo przedmiotów i postaci alegorycznych. Czy na przykład jej wujowie/stryjowie to byli sami seminarzyści?
Reply
.......Witam w gronie intelektualnym (ale uzurpacja!). ;)
.......*.......*.......*
.......
.......Cieszę się oj jakże niezwykle, że w progach swych zacisznych, zaściankowych, kresowych, starolitewskich goszczę oto jakże zacnych gości z Korony. Że zabrzmiała mowa polska. Że miejscem spotkania i poznania się gości rzeczone progi się stały.
.......*.......*.......*
.......Niestety, nie potrafię odpowiedzieć na Pana pytanie o zawodzie wujów oraz stryjów pani Mariny Cwietajewej. Nie znam na tyle jej biografii. Natomiast pagnę polecić Pana uwadze inny jej wiersz, znacznie szerzej znany, zamieszczony w odpowiedzi dla ewa_b a być może łatwiejszy.
.......Z kolei przenosząc się na ziemie warmińsko-mazurskie a nawiązując do zamieszczonego przez Pana cytatu (brawo!) -
A w tych borach olsztyńskich
Dobrze z psami wędrować.
A w tych jarach olsztyńskich
Sośnina i dąbrowa.
Tęcza mosty rozstawia,
Jak Venus pachnie szałwia,
Ptak siada na ramieniu,
Komar płacze w promieniu.
Niebo za dnia zaśmiewa,
A w nocy rozgwieżdża.
Gwiazdy do gniazd spadają.
Żal będzie stąd odjeżdżać.
......."Kornikę olsztyńską" poznałem po raz pierwszy właśnie dzięki odwiedzeniu leśniczówki Pranie pod banderą Polskiego Związku Żeglarskiego. Wyglądało to niemal dokładnie tak samo, jak na zdjęciu:
.......
Reply
............
.......
.......Dziękuję naprawdę bardzo serdecznie, a ślę ukłon ogólny, a serdeczny szczególnie, do Torunia z Moskwy :) . Pozdrawiam wszystkich Czytelniczek i Czytelników, gratuluję każdej dostawiania wierszy od narzeczonych :) . Czy Pani Babcia miała również korzenie orientalne?
.......Cieszę się, że poezja rosyjska napotkała odbiór pozytywny. Klasycznym wierszem pani Mariny Cwietajewej, bardzo znanym w Rosji, jest "Do babci Polki". Babcia poetki Maria Biernacka była Polką. Nawet nie wiem, czy gdziekolwiek zachował się jej portret; dlatego niech będzie inny portret autorki.
Marina Cwietajewa
przełożył Włodzimierz Słobodnik
DO BABCI POLKI
Podłużny, twardy twarzy tej owal,
Czarne, szerokie stroje...
Młoda babuniu! Kto całował
Harde usta twoje?
Ręce w pałacu, który się jarzył,
Walce Chopina grały...
Na białość lodowatej twarzy
Włosy w spiralach spadały.
Ciemne oczy patrzące władczo,
W spojrzeniu obronne groty.
Młode kobiety tak nie patrzą.
Młoda babuniu, ktoś ty?
Ileż uniosłaś ty możliwości,
Niech proch twój w ziemi zetlał,
Ileż uniosłaś niemożliwości,
Polko dwudziestoletnia!
Dzień był niewinny, wiatr orał grunt
I ciemnie gwazdy pogasły w niebie.
- Babciu! Czy ten okrutny bunt
W sercu mym - nie od ciebie?
.
Reply
Reply
(The comment has been removed)
.......Wróciłem z tygodniowej delegacji do Taszkentu, gdzie byłem po raz pierwszy. Spróbuję coś napisać o tym, chociaż tego typu relacje jakoś w moim przypadku potrzebują czasu.
Reply
(The comment has been removed)
Reply
Leave a comment