Jan Twardowski
Оригинал взят у miedzyczas в Jan Twardowski
Aby się stało
Gwiazdy by ciemniej było
smutek by stale dreptał
oczy po prostu by kochać
choć z zamkniętymi oczami
wiara by czasem nie wierzyć
rozpacz by więcej wiedzieć
i jeszcze ból by nie myśleć
tylko z innymi przetrwać
koniec by nigdy nie kończyć
czas by utracić bliskich
łzy by chodziły parami
śmierć aby wszystko się stało
pomiędzy światem a nami
Чтобы случилось
Звезды чтоб было темнее
грусть чтоб топталась все время
глаза чтобы просто любить
глаз не открывая
вера чтоб подчас не верить
отчаяние чтобы знать больше
и еще боль чтоб не думать
а перетерпеть с другими
конец чтоб концу не бывать
время чтоб терять близких
слезы чтоб литься ручьем
смерть чтобы все случилось
между миром и нами.
Ankieta
Czy nie dziwi cię
mądra niedoskonałość
przypadek starannie przygotowany
czy nie zastanawia cię
serce nieustanne
samotność która o nic nie prosi i niczego nie obiecuje
mrówka co może przenieść
wierzby gajowiec żółty i przebiśniegi
miłość co pojawia się bez naszej wiedzy
zielony malachit co barwi powietrze
spojrzenie z nieoczekiwanej strony
kropla mleka co na tle czarnym staje się niebieska
łzy podobno osobne a zawsze ogólne
wiara starsza od najstarszych pojęć o Bogu
niepokój dobroci
opieka drzew
przyjaźń zwierząt
zwątpienie podjęte z ufnością
radość głuchoniema
prawda nareszcie prawdziwa nie posiekana na kawałki
czy umiesz przestać pisać
żeby zacząć czytać?
Анкета
не удивляет ли тебя
мудрое несовершенство
старательно подготовленный случай
не поражает ли тебя
неустанное сердце
одиночество что ни о чем не просит и не дает обещаний
сколько может унести муравей
верба подснежники и пустырник желтый
любовь что возникает без нашего ведома
воздух цвета зеленого малахита
взгляд с неожиданной стороны
капля молока что на черном дне голубая
слезы будто бы личные а всегда общие на деле
вера старше самых древних понятий о Боге
доброты беспокойство
забота деревьев
дружба животных
сомнение что приняли доверчиво
радость глухонемая
правда наконец правдивая не разрубленная на куски
сумеешь ли перестать писать
чтобы начать читать?
Bałem się
Bałem się oczy słabną - nie będę mógł czytać
pamięć tracę - pisać nie potrafię
drżałem jak obora którą wiatr kołysze
- Bóg zapłać Panie Boże bo podał mi łapę
pies co książek nie czyta i wierszy nie pisze
Я боялся
Боялся глаза слабеют - читать не смогу
память теряю - писать не сумею
дрожал как коровник что стонет от ветра
- Слава Тебе Господи мне подал лапу
пес что книг не читает и стихов не пишет
Bez kaplicy
Jest taka Matka Boska
co nie ma kaplicy
na jednym miejscu pozostać nie umie
przeszła przez Katyń
chodzi po rozpaczy
spotyka niewierzących
nie płacze
rozumie
Без часовни
Есть такая Богородица
у которой нет часовни
не устоять ей на одном месте
прошла через Катынь
ходит по отчаянью
встречает неверующих
не плачет
понимает.
Boję się Twojej miłości
Nie boję się dętej orkiestry przy końcu świata
biblijnego tupania
boję się Twojej miłości
że kochasz zupełnie inaczej
tak bliski i inny
jak mrówka przed niedźwiedziem
krzyże ustawiasz jak żołnierzy na wysokich
nie patrzysz moimi oczyma
może widzisz jak pszczoła
dla której białe lilie są zielononiebieskie
pytającego omijasz jak jeża na spacerze
głosisz że czystość jest oddaniem siebie
ludzi do ludzi zbliżasz
i stale uczysz odchodzić
mówisz zbyt często do żywych
umarli to wytłumaczą
boję się Twojej miłości
tej najprawdziwszej i innej
Боюсь я Твоей любви
не боюсь духового оркестра в конце света
библейского топота
а боюсь я твоей любви
того что любишь совсем иначе
такой близкий и другой
как муравей перед медведем
кресты расставляешь как солдатов на вышках
не смотришь моими глазами
может видишь как пчела
для которой белые лилии зелено-голубые
вопрошающего обходишь как ежа на прогулке
возвещаешь что чистота - это самоотречение
сближаешь людей
и все время учишь отдаляться
говоришь слишком часто с живыми
умершие им объясняют
боюсь я Твоей любви
самой настоящей и другой
Aby się stało
Gwiazdy by ciemniej było
smutek by stale dreptał
oczy po prostu by kochać
choć z zamkniętymi oczami
wiara by czasem nie wierzyć
rozpacz by więcej wiedzieć
i jeszcze ból by nie myśleć
tylko z innymi przetrwać
koniec by nigdy nie kończyć
czas by utracić bliskich
łzy by chodziły parami
śmierć aby wszystko się stało
pomiędzy światem a nami
Чтобы случилось
Звезды чтоб было темнее
грусть чтоб топталась все время
глаза чтобы просто любить
глаз не открывая
вера чтоб подчас не верить
отчаяние чтобы знать больше
и еще боль чтоб не думать
а перетерпеть с другими
конец чтоб концу не бывать
время чтоб терять близких
слезы чтоб литься ручьем
смерть чтобы все случилось
между миром и нами.
Ankieta
Czy nie dziwi cię
mądra niedoskonałość
przypadek starannie przygotowany
czy nie zastanawia cię
serce nieustanne
samotność która o nic nie prosi i niczego nie obiecuje
mrówka co może przenieść
wierzby gajowiec żółty i przebiśniegi
miłość co pojawia się bez naszej wiedzy
zielony malachit co barwi powietrze
spojrzenie z nieoczekiwanej strony
kropla mleka co na tle czarnym staje się niebieska
łzy podobno osobne a zawsze ogólne
wiara starsza od najstarszych pojęć o Bogu
niepokój dobroci
opieka drzew
przyjaźń zwierząt
zwątpienie podjęte z ufnością
radość głuchoniema
prawda nareszcie prawdziwa nie posiekana na kawałki
czy umiesz przestać pisać
żeby zacząć czytać?
Анкета
не удивляет ли тебя
мудрое несовершенство
старательно подготовленный случай
не поражает ли тебя
неустанное сердце
одиночество что ни о чем не просит и не дает обещаний
сколько может унести муравей
верба подснежники и пустырник желтый
любовь что возникает без нашего ведома
воздух цвета зеленого малахита
взгляд с неожиданной стороны
капля молока что на черном дне голубая
слезы будто бы личные а всегда общие на деле
вера старше самых древних понятий о Боге
доброты беспокойство
забота деревьев
дружба животных
сомнение что приняли доверчиво
радость глухонемая
правда наконец правдивая не разрубленная на куски
сумеешь ли перестать писать
чтобы начать читать?
Bałem się
Bałem się oczy słabną - nie będę mógł czytać
pamięć tracę - pisać nie potrafię
drżałem jak obora którą wiatr kołysze
- Bóg zapłać Panie Boże bo podał mi łapę
pies co książek nie czyta i wierszy nie pisze
Я боялся
Боялся глаза слабеют - читать не смогу
память теряю - писать не сумею
дрожал как коровник что стонет от ветра
- Слава Тебе Господи мне подал лапу
пес что книг не читает и стихов не пишет
Bez kaplicy
Jest taka Matka Boska
co nie ma kaplicy
na jednym miejscu pozostać nie umie
przeszła przez Katyń
chodzi po rozpaczy
spotyka niewierzących
nie płacze
rozumie
Без часовни
Есть такая Богородица
у которой нет часовни
не устоять ей на одном месте
прошла через Катынь
ходит по отчаянью
встречает неверующих
не плачет
понимает.
Boję się Twojej miłości
Nie boję się dętej orkiestry przy końcu świata
biblijnego tupania
boję się Twojej miłości
że kochasz zupełnie inaczej
tak bliski i inny
jak mrówka przed niedźwiedziem
krzyże ustawiasz jak żołnierzy na wysokich
nie patrzysz moimi oczyma
może widzisz jak pszczoła
dla której białe lilie są zielononiebieskie
pytającego omijasz jak jeża na spacerze
głosisz że czystość jest oddaniem siebie
ludzi do ludzi zbliżasz
i stale uczysz odchodzić
mówisz zbyt często do żywych
umarli to wytłumaczą
boję się Twojej miłości
tej najprawdziwszej i innej
Боюсь я Твоей любви
не боюсь духового оркестра в конце света
библейского топота
а боюсь я твоей любви
того что любишь совсем иначе
такой близкий и другой
как муравей перед медведем
кресты расставляешь как солдатов на вышках
не смотришь моими глазами
может видишь как пчела
для которой белые лилии зелено-голубые
вопрошающего обходишь как ежа на прогулке
возвещаешь что чистота - это самоотречение
сближаешь людей
и все время учишь отдаляться
говоришь слишком часто с живыми
умершие им объясняют
боюсь я Твоей любви
самой настоящей и другой