Jaki głupi jest dzisiaj dzień.
Od samego rana mam zły humor, a potem jeszcze się pogorszył.
I słucham sobie "Giga majima ga Fight" Kanjani. Lubię "Saa Todoke!" Yoko.
Dzisiaj obejrzałam sobie "VS. Arashi" z ekipą Tokyo Dogs, without subs niestety, dlatego zrozumiałam 1/50 tego co oni mówili. Ale i tak było śmiesznie. Shun i Jun to taki fajny duet ^^
I będąc przy temacie Arashi, wczoraj obejrzałam 1 odcinek "My Girl". Strasznie fajna jest i ta malutka dziewczyneczka, to chyba najśliczniejszy dramowy słodziak ^^ I tak świetnie gra, urodzona aktoreczka^^ No i grą Aiby też jestem mile zaskoczona, bo widziałam, że on nie grywa w dramach tak jak reszta zespołu, myślałam, że tu chodzi o to, że po prostu jest słabym aktorem, a tu taka miła niespodzianka! Z niecierpliwością wyczekuję następnego odcinka.
Zobaczymy czy moja teoria o tym, że najfajniejsze dramy powstają w sezonie jesiennym jest prawdziwa^^
chyba nie xD
______________________________________
Jestem mega wkurzona. Nienawidzę tych głupich ludzi z tenisa, z tą debilną sekreterką na czele. Ostatnio przesadzają i zaczyna to denerwować nie tylko mnie, ale i moje koleżanki z grupy też. Nie dość, że wymyślają jakieś beznadziejne godziny treningu, to jeszcze do tego podnieśli cenę. Jeśli to ma tak wyglądać, to wcale mi na tym nie zależy, bo nie mam zamiaru tak obciążać moich rodziców, którzy mają teraz swoje wydatki. Bardzo chciałabym się przenieść do jakiegoś innego klubu i porozmawiam o tym na poważnie z rodzicami. Trudno, wcale nie muszę zostawać z tamtą grupą, chyba, że im też to nie pasuje. Jej, jestem taka wkurzona, że zaraz coś rozwalę po prostu!
(ale miło się zapowiada wieczór, przynajmniej nie na różańcu, bo już od tych zdrowasiek to mi się kolana pozdzierały [albo może to od siatkówki chyba xD])
faito!