evil fate never forgets about you....

[puciate]

 Hello everyone! 
It's me... after nearly 2 months XD

So... I'm still alive XD I didn't leave livejournal completely... yet xD I've decided to write something, because as title states "evil fate never forgets about you" O_O

Btw. I had a dream today that otai was trying to help some random scientist who was sent to Hell. So she went on journey to meet

Comments

[excence]

nie ma to jak wtf sny XDDDDD

mysle ze numer 4 jest bardzo przydatny! (choć wlasciwie to co to ma do rzeczy XD bo 50m to juz nie jest safe? XD)
no i dowiedzialas sie ze wit stwosz by awesome XD

[puciate]

Właśnie 50m nie jest safe, bo jeśli terroryści załadowali większy ładunek to możesz dostać falą uderzeniową albo odłamkami, a 150m to rozsądna odległość... (chyba że jak w filmach terroryści ukradną jakiemuś państwu ŋłowice jądrowe XDDDDDDD)

Tjaaaa Wit Stwosz był supa~ awesome XD aż by się chciało mieć od niego autograf >D

[excence]

XDDDDDDD
no dobra ale do czego to jest potrzebne jeśli aktualnie coś wybuchnie koło ciebie? chyba nie będziesz liczyc ile metrów jesteś od tego i kontemplować czy uciekac czy zostac bo jest 151m więc nic ci nie wleci na leb? XD

ej no ja bym chciala jego autograf! XDDD

[puciate]

nie o to chodzi XD jak coś wybuchnie to nie będziesz miała czasu się zastanowić, ale jeśli powiedzmy niedaleko ciebie jest podejrzana paczka, to wbrew wewnętrznej potrzebie pycania wszystkiego co się da, nie idziesz podziwiać jej z bliska, tylko oddalasz sie na bezpieczną odległość XD

[excence]

aaah to takie było ukryte znaczenie, rozumiem XDDDD