Play for the money, boys. Play for that motherfuckin' money!

Apr 17, 2010 13:59




Nosiło mnie z wpisem od poniedziałku, kiedy tylko obejrzałem pierwszy odcinek Treme. Ale najpierw aż tak bardzo mi się nie chciało, a potem zabrałem się za robienie napisów, dopiero wczoraj będąc pewien, że więcej baboli nie ma (tysiąć ;____; niestety ten błąd jest w wersji na napiprojekt, jednak mam nadzieję, że mi zaakceptują poprawioną wersje zaakceptowane. Wiiii!). Anyhoo...



Treme (tytuł wzięta z dzielnicy o tej samej nazwie) opowiada o Nowym Orleanie po uderzeniu przez huragan Katrina w 2005. Akcja zaczyna się trzy miesiące po zniszczeniu i zalania miasta, gdy martwe ciała dalej leżą w domach, dużo ludzi dalej jest zaginionych a ci co przeżyli i postanowili zostać próbują żyć dalej w tym dość zrujnowanym mieście. Głównymi bohaterami Treme są przedewszystkim same miasto (unikalna kultura Orleanu) oraz MUZYKA!



Ostatnim takim wydarzeniem telewizyjno-muzycznym było chyba tylko Glee, a to stoi o dwa piętra wyżej niż Glee (sorry Carol, ale taka prawda). I aby tak krótko potwierdzić me słowa i zrobić test "Czy mi się spodoba?":

image Click to view



Ta trąbka *__* (powinnien żyć w latach 50tych w Stanach). W każdym razie, serial wydaje się dobrze napisany (pierwszy odcinek taki jest i wierze, że reszta też jest), świetnie zagrany i świat oddany z wielką dbałością o szczegóły. Jest to też (przynajmniej dla mnie) nauka zwyczajów mieszkańców Nowego Orleanu, kultury (tak, powtarzam się) i... no bo kto wiedział o istnieniu Indian Madri Gras?



Z obsady na wyróżnienie zasługują Steve Zahn, który gra jako Davis McAlary, niespełniony muzyk i DJ lokalnej stacji radiowej, Khandi Alexander jako LaDonna Batiste-Williams, właścicielka baru, która szuka swojego zaginionego brata, Wendell Pierce jako Antoine Batiste, muzyk, choć świetny, który musi brać każdą pracą jaką może by jakoś żyć (i wydawać na taksówki), Clarke Peters jako Indianin na obrazku wyżej oraz gwóźdź programu, mój osobisty faworyt i główny powód siegnięcia po tą produkcje: JOHN GOODMAN. Gra on profesora języka angielskiego, który oskarża rząd o zalanie miasta przez brak odpowiednich środków bezpieczeństwa. A i przy tym jego cierpliwość jest tak niska, że łohoho.



Telewizja najwyższej klasy, który powinnien być hitem, jednak pewnie nie będzie się cieszył zbyt dużą popularnością "bo za nudne" (blah). A każdy kto lubi/uwielbia/kocha muzyke powinnien chociaż ten jeden odcinek spróbować. A na kolejne zachęty, trailery:

image Click to view



image Click to view



image Click to view



/chwalenie się
I na koniec, but not least, jak wspominałem zrobiłem napisy do pierwszego odcinka Treme. 80 minut, ponad 1000 linijek, dwa dni (wyraz gęby na widok błędów - bezcenny). Wersje (Xvid i HD) na napiprojekt i opensubtiles nie są wolna od błędów, ale już je poprawiłem. Więc jak to zauważy coś w czasie oglądania to najpewniej już to jest tak jak powinno być. To kto obejrzy? :-D
/chwalenie się



tłumaczenia, treme, hbo, polecanki cacanki

Previous post Next post
Up