Mar 04, 2012 23:20
Wow, po prostu wow, kiedy juz myslalam, ze wreszcie cos zaczyna sie ukladac, ze gdzies tam swiat jest chociaz odrobinke sprawiedliwy, wszystko trafia szlag. Super. Bardzo sie ciesze, ze znowu wyszlam na frajerke. Brakowalo mi tego. Teraz jeszcze musze wysluchiwac, ze to w sumie moja wina, bo jestem naiwna. Sorry, zapomnialam, ze uczciwosc to niewybaczalny grzech i najwieksza wada. Wiec wlasciwie sama sobie na to zasluzylam, nie?
Pierdole to. Nie mam sil.
kurwa mać