Sep 06, 2010 21:50
moja motywacja kupiła bilet na Bali i nie chce wrócić do domu. obawiam sie że zdradza mnie na boku z jakimś zasranym bojem hotelowym. nie wiem czy mam wysłać za nią swojego adwokata z papierami rozwodowymi czy samemu lecieć i błagać na kolanach o przebaczenie.
nigdy nie traktowałam jej dobrze, zasługuje na kogoś lepszego. kogoś kto będzie pamiętał o rocznicach, urodzinach mamusi i kupował kwiatki.
pójde sie zamknąć w szafie. to nigdy nie pomaga ale i tak to robię.
xxx
s.o.s.