autor:
sorisotytuł: cała naprzód
fandom: mass effect
słów: 1910
prompt: marching on
ostrzeżenia i takie tam: napisałam el fika. trololo.
występują: fem!shep i przyjaciele.
ci z was, którzy nie doszli jeszcze do trójki, na pewno bardzo się ucieszą jak się dowiedzą, że nie ma tutaj spoilerów do me3! albowiem akcja rozgrywa się na początku me2.
dziękuję
pellamerethiel
(
Read more... )
Fajnie Ci to wyszło :D :D :D Cieszy mnie, że nie scykorzyłaś i zdecydowałaś się to jednak skończyć i wkleić - super! Sceny z Jokerem i Shepard są zajebiste :D Tak samo kłótnie między Jokerem i EDI... A sen mnie rozwalił. -___- Jebany świetlik...
- Za to powinni mi płacić - powiedziała. - Gdyby tak robili, mogłabym przestać martwić się o swoje konto, spałabym na kredytach.
:DDD
Nie wiem za kogo mi bardziej wstyd: za niego, bo tak łatwo dał się zastraszyć, czy za ciebie, że tak długo ci to zajęło - zagadnął Garrus tonem, jakby właśnie skomentował pogodę.
Awww <3
Posłała mu pełne politowania spojrzenie.
- Uważaj, żeby ci szwy nie pękły.
UWIELBIAM.
- Ta rzecz twierdzi, że byłaby w stanie lepiej kierować Normandią bez mojej pomocy. Bez mojej pomocy, Shepard, rozumiesz?
- To fakt. Moja wydajność przewyższa pańską, panie Moreau, chociażby dzięki temu, że nie wymagam snu.
- Bez mojej pomocy? - powtórzył Joker z niedowierzaniem w głosie. - Dacie wiarę, komandorze?
Zajebiste i bardzo kanoniczne, wielkie A+ za to :D :D :D
Reply
dzięki za komentarz! i jeszcze raz za doping :D
Reply
Leave a comment