Dzisiaj zdjęłam buty po raz pierwszy od rana jakieś dziesięć minut temu! Coraz lepiej. Ten odcinek jest w 75% napisany w pociągu pod bacznym wzglądem współpasażera-dziadka. Bardzo wiele dzieje się tutaj niemalże bez mojego świadomego udziału (autor nie żyje).
autorka:
le_mrufandom: Mass Effect
spoilery: potężne do zakończenia serii (finał ME3)
prompt:
(
Read more... )
ZAPAŁAŁAM TAKIM OBURZENIEM CZYTAJĄC TO, ŻE. Poczucie sprawiedliwości jest we mnie naprawdę silne - już mniej chyba angstują mnie fiki, gdzie Shepard jednak ginie, wariuje albo cośtam niż takie, gdzie ją próbują SĄDZIĆ po tym, jak WYGRAŁA DLA NICH WOJNĘ. KURWA. TYLE EMOCJI.
Twój Garrus jest taki cudownie kanoniczny i wspaniały i w ogóle że prawie wyrywałam sobie włosy na scenie z nim - JAK TY TO KURWA ROBISZ :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
- To jest jakiś skandal! Gdzie jest prymarcha Victus? On by nie dopuścił do tej groteski!
*______________________________________*
- Co robisz? - zapytał spokojnie, nawet nierozespany.
- Rzucam rzeczami - odparła zgodnie z prawdą.
- Dlaczego rzucasz rzeczami?
- Bo nie mogę do niczego strzelać.
Garrus westchnął (nawet to miało podwójną wibrację)
SO THEY.
- Shepard, hm… Może chcesz płakać?
- Płakać? - powtórzyła z niedowierzaniem. - Dlaczego?
- Ja chyba chcę.
- Ale ty chyba nie możesz?
- No nie. Ale to by była, zdaje się, dobra okoliczność. Prawda?
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA.
stępiał pazury z taką regularnością, z jaką ludzie golili zbędne owłosienie, po posiłkach jadł kamienie na lepsze trawienie, układał buty i ubrania według określonego wzoru, najpierw czytał zakończenia książek, a dopiero potem resztę. Czy wiedziała to wcześniej, ale nie miała czasu tak naprawdę tego zauważyć?
UMIERAMUMIERAMUMIERAM
Muszę stąd wypierdalać. :D :D :D
JEZU.
Reply
Dzięki :D :D :D Ja będę nadrabiać pewnie jutro/pojutrze, bo dzisiaj PADAM po napisaniu 1200 słów w dwie godziny z hakiem...
Reply
Leave a comment