Zabawne, że trafił mi się taki prompt, skoro kilka tygodni kupiłam tę książkę i nosiłam się z zamiarem jej przeczytania... Jestem już w połowie i miałam pisać o szprycowaniu somą mieszkańców Nowej Capriki, ale może kiedy indziej. Napisałam za to coś, co będą mogły przeczytać ze trzy, cztery osoby, ale nie szkodzi, musiałam to z siebie wyrzucić. XD
Tytuł: Nowy wspaniały świat
Autor:
pellamerethielFandom: Big Love (TAK!)
Prompt:
Brave New WorldOstrzeżenia: Spoilery aż do końca serialu!!!!1
Ilość słów: 362 słowa (kim ja jestem o_______O)
Dedykuję
novin_ha, która przedstawiła mi ten serial. :)
Nowy wspaniały świat
Pierwsze miesiące są zawsze najgorsze.
*
Znajdują nabywców na dom Margene.
Wszystkie trzy mieszkają już wtedy u Barb.
Dzieci są zachwycone: one i tak od dawna widziały w tym domu znaczną część ich małego świata.
Kiedy Ben i Heather biorą ślub i wynajmują uroczy apartament na południu miasta, miejsca jest akurat w sam raz.
Margie, Barb i Nicki od trzech tygodni śpią w jednej sypialni.
*
Cara Lynn interesuje się techniką decopauge.
W nowej szkole ma same piątki.
Wybrały ją wspólnie, z Nicki i Barb.
*
Lubi to miejsce.
Wciąż uczy się czegoś nowego.
*
Kiedy Cara Lynn mówi, że wychodzi z koleżankami do kina, Nicki ostrożnie komentuje, że pięknie wygląda i powinna dalej zapuszczać włosy.
Jej córka rumieni się, uśmiecha i wychodzi z nową zieloną torebką przewieszoną przez ramię.
Pewne rzeczy zmierzają ku lepszemu.
*
Nicki nie może spać.
Zawsze sypiała z nich najgorzej.
*
Barb zwraca mini coopera do salonu.
*
Pierwsze miesiące są najgorsze.
*
Kiedy Aaron płacze i mówi, że chce do taty, to Barb bierze go na ręce i opowiada o przyszłości, w której wszyscy spotkają się znowu.
Margie jest wtedy w Hondurasie.
Ben właśnie oświadczył się Heather.
*
Nicki nie umie przytulać ludzi.
To jedna z tych rzeczy, których zawsze żałowała.
*
Ben prosi Barb o błogosławieństwo.
Matka uśmiecha się i całuje go w policzek.
W piekarniku piecze się mięso.
*
Margie się wierci.
Przynajmniej tak twierdzi Nicki.
*
Pogrzeb Billa odbywa się w trzy dni po pogrzebie jego matki.
Przychodzą setki, nie, teraz już tysiące wiernych.
Sarah rzuca do grobu kwiaty o śliskich, fioletowych płatkach.
Fiolet to kolor zapomnienia, ale także i pamięci.
*
Pierwsze miesiące są najgorsze.
*
Alby dostaje dożywocie.
*
- Jestem w ciąży - mówi Sarah.
Barb odsuwa słuchawkę od ucha i pierwszy raz od pogrzebu zaczyna płakać.
Kiedy Nicki znajduje ją w takim stanie, wyrywa jej telefon i domaga się odpowiedzi, a następnie przez dłuższy czas milczy.
Później dotyka ramienia Barb, czeka, aż ta na nią spojrzy i przytula ją bez słów.
*
Sypialnię Billa zamykają na klucz.
W domu nie ma tyle miejsca, ale nie szkodzi.
Musi się znaleźć.
*
Pierwsze dni są zawsze najgorsze.
*
Później trzeba zacząć żyć.