Biedna Anya :((( Mnie ona nieodmiennie tak rozwala X_X a to jest takie prawdziwe i tak strasznie to rozumiem -_- Podoba mi się to pod koniec strasznie. No i to:
Bywa miła, pomimo, że inni zachowują się niesympatycznie (czasami, od święta). Wierzy w miłość i planuje huczne wesele.
Biedna, biedna Anya. :(((( Strasznie ładny jest ten fik o niej i dużo mówi nam o postaci, naprawdę. Świetnie, że go napisałaś. :)
Sprawdza w horoskopach, czy pasują do siebie z Xandrem. Yahoo.com twierdzi, że tak, zwłaszcza w łóżku (ha, wiedziała), ale powinni zadbać o to, żeby mieć jakieś zainteresowania poza sobą nawzajem; według astrology.com ich związek będzie wymagał dużo pracy. Heh.
Śledzi spiskowe teorie dziejów; segreguje śmieci, choć wątpi w zwycięstwo nad globalnym ociepleniem; je ryby morskie, wątpiąc, by różniły się jakoś szczególnie od słodkowodnych (ryba to ryba). Najładniejszy fragment imho. ;)
Ojej, Anya :( Bardzo kanonicznie Ci wyszła, z tym dostosowywaniem się do bezsensownych ludzkich norm i lubieniem pieniędzy. A trzy ostatnie zdania są przeraźliwie smutne, nawet, jeśli nie darzy się Anyi jakąś wielką miłością.
Anya<3 Krotko, ale bardzo kanonicznie, dobre podsumowanie postaci. Mimo obserwowania mnóstwa zdrad na przełomie stuleci Wierzy w miłość i planuje huczne wesele:( I próby ludzkiego zachowania, mimo, że widzi, że w większości jest całkiem nielogiczne. Lubi pieniądze: są przyjemnie sensowne <3 Cała Anya.I świetna końcówka
Comments 6
Podoba mi się to pod koniec strasznie. No i to:
Bywa miła, pomimo, że inni zachowują się niesympatycznie (czasami, od święta). Wierzy w miłość i planuje huczne wesele.
Sama wiesz.
Bardzo mi się podobało.
Reply
♥ Dzięki.
Reply
Sprawdza w horoskopach, czy pasują do siebie z Xandrem. Yahoo.com twierdzi, że tak, zwłaszcza w łóżku (ha, wiedziała), ale powinni zadbać o to, żeby mieć jakieś zainteresowania poza sobą nawzajem; według astrology.com ich związek będzie wymagał dużo pracy.
Heh.
Śledzi spiskowe teorie dziejów; segreguje śmieci, choć wątpi w zwycięstwo nad globalnym ociepleniem; je ryby morskie, wątpiąc, by różniły się jakoś szczególnie od słodkowodnych (ryba to ryba).
Najładniejszy fragment imho. ;)
Reply
Reply
Bardzo kanonicznie Ci wyszła, z tym dostosowywaniem się do bezsensownych ludzkich norm i lubieniem pieniędzy. A trzy ostatnie zdania są przeraźliwie smutne, nawet, jeśli nie darzy się Anyi jakąś wielką miłością.
Reply
Krotko, ale bardzo kanonicznie, dobre podsumowanie postaci.
Mimo obserwowania mnóstwa zdrad na przełomie stuleci Wierzy w miłość i planuje huczne wesele:(
I próby ludzkiego zachowania, mimo, że widzi, że w większości jest całkiem nielogiczne.
Lubi pieniądze: są przyjemnie sensowne
<3
Cała Anya.I świetna końcówka
Reply
Leave a comment