Dzień Trzeci

Mar 04, 2007 15:40

Tym razem bez szaleństw.

Tytuł: Ułamki
Fandom: Grey's Anatomy
Postaci: Addison
Spoilery: Do 3x14, mniej więcej.
Długość: Nieco ponad 200 słów
Ostrzeżenia: Nie jestem z tego jakoś zadowolona za bardzo.
Nota odautorska: kubis i pellamerethiel? Tak, Cash mnie zabił.



Pewnego dnia Addison przestaje być sobą i staje się połową Dereka-i-Addison. Nie zauważa tego dokładnego momentu, i później, gdy usiłuje go sobie przypomnieć, nie może go dokładnie umiejscowić.

Wie tylko, że doszło do niego zanim stała się dla Dereka przezroczysta (jak szyba w galerii, z której stażyści oglądają operacje) i zanim w ramach wzajemnej destrukcji (bo kiedy jesteś czyjąś połową to autodestrukcja staje się wzajemna, prawda?) wplątała się w romans z chirurgiem plastycznym, który przypadkiem był też najlepszym przyjacielem jej męża (i który zupełnym przypadkiem był tak bardzo nieodpowiedni, jak to tylko możliwe).

Po rozwodzie znowu jest doktor Montgomery i gdyby słowa miały moc sprawczą, jaką się im przypisuje, to stałaby się też znowu całą Addison.

Gdyby była całą Addison, to nie potrzebowałaby szampana, rąk Marka, ani głosu tego zdecydowanie dla niej za młodego stażysty. Potrzebowanie tych wszystkich rzeczy (w odróżnieniu od brania) to domena kawałków.

Jest jej jednak jeszcze dość, by chcieć odzyskać Addison sprzed momentu, gdy Derek ją zepsuł - gdy dała się zepsuć Derekowi, gdy sama o to poprosiła - mimo, że nie do końca pamięta, jaka tamta Addison była. Ale myśli, że kiedy już zwycięży sama siebie i w nagrodę odzyska siebie, będzie miała czas, by się przekonać.

fikaton 2: dzień trzeci, autor: novin_ha, fikaton 2, fandom: grey's anatomy

Previous post Next post
Up