Everybody should sometimes check out some songs from a foreign country. It's easy to do if you're not American or British: you get their stuff 24/7. But what if you're an anglophone and would like to listen to some Polish songs and still understand what they mean?
That's where I come in. This is a song by Budka Suflera, a band that lately celebrated it's 35th anniversary. It's called "Jest taki samotny dom" or, in my translation, "A lone house near the road".
Click to view
Uderzył deszcz, wybuchła noc,
Przy drodze pusty dwór,
W katedrach drzew, w przyłbicach gór,
Wagnerowski ton.
The rain broke out, the night came in,
A lone house near the road,
In the mountain's dale, among the trees,
I hear wagnerian notes
Za witraża dziwnym szkłem,
Pustych komnat chłód,
W szary pył rozbity czas,
Martwy, pusty dwór.
Behind the stained glass eerie face,
The empty rooms are cold,
Time broke down into shards,
In this dead and empty home.
Dorzucam drew, bo ogień zgasł,
Ciągle burza trwa,
Nagle feria barw i mnóstwo świec,
Ktoś na skrzypcach gra,
Gotyckie odrzwia chylą się
I skrzypiąc suną w bok
I biała pani płynie z nich
W brylantowej mgle.
I stoke the flame, it has gone out
The storm is roaring still
Sudden flash and a thousand lights
I hear a violin's song
The gothic door opens up
Creaking as it slides
And a white lady floats out
In a sparkling fog
Zawirował z nami dwór,
Rudych włosów płomień,
Nad górami lecę, lecę z nią,
Różę trzyma w dłoni.
The house swirls around,
Red hair is aflame,
Over mountains I fly, fly with her
A fresh rose in her hand
Refren
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój,
Nagle ptaki budzą mnie
Tłukąc się do okien
(powtórz)
Chorus
After night leaves, come the dawn,
And a calm after the storm,
I am woken by the birds
Knocking at my window
(repeat)
(podczas powtórzenia)
Znowu szary, pusty dom,
Gdzie schroniłem się
I najmilsza z wszystkich, z wszystkich mi
Na witraża szkle,
Znowu w drogę, w drogę trzeba iść,
W życie się zanurzyć,
Chociaż w ręce jeszcze tkwi
Lekko zwiędła róża...
(while chorus repeats)
The grey empty house comes again
In it I take shelter
And I see the one I love the most
There, in stained glass,
The road beckons, beckons, beckons me
To dive back into my life
Though in my hand I hold still
The slightly wilted flower
Why yes, I have been reading Barańczak. How can you tell?