Владислав БРОНЕВСКИЙ
1897-1962
К МАТЕРИ
Что, мама, рассказать тебе могу я?
Что поведать?
Меня, как Висла в бурю, в жизнь другую
уносят беды.
Жена погибла? Сломлен? Шрамы?
Нет! Я силён, как дуб.
За то, что ты дала мне, мама, -
сражаюсь - зуб за зуб!
Прости, коль что не так, быть может.
Ладно…
Я сделал то, что должен.
Отпущенья,
мамуля, даже твоего
не надо.
Matce
Matko moja! Cóż ja mogę powiedzieć?...
Co ja myślę?...
Złe żywioły przyszły mnie nawiedzić,
jak burza na Wiśle.
Zwątpienie? Rozpacz? Zmarła żona?
Nie! Jestem silny jak dąb.
O to, co Ty mi dałaś, Matko rodzona,
będę się bił ząb za ząb!
A jeśli było coś złego, Mamusiu,
przebacz.
Jam tak zrobił. Jam tak musiał.
Przebaczenia,
nawet matczynego,
nie trzeba.