(no subject)

Sep 08, 2013 12:49

Żyjąc chwilą tu i teraz

Poszukując rozpaczliwie brakującego elementu,
który pomoże nam wypełnić brakującą lukę.
Żyjąc marzeniem, które nie ma szans się ziścić.
Nie teraz, w najbliższej, czy dalszej przyszłości.

Kpiny, głosy szyderstwa. Nie dosięgną nas. Nie ośmieszą.

Słysząc szept naszych rozdartych serc wierzymy,
że i słowa przez nas wypowiedziane nie przeminą.
Jeśli tak się stanie, zapieczętujemy je pocałunkiem,
by nie umknęły ponownie.

Pragniemy stać się jednością.

Wyczekujemy tego dnia w pożądaniu, chciwie.
"Ten czas" może nadejść, lub nie przyjść wcale.
Do tego momentu jedynie pozostają nam słowa i wiara.
Wraz z nimi ruszamy dalej, naprzód.

Licząc na to, iż kiedyś "ów" czas nadejdzie.

różne

Previous post Next post
Up