Jan Paweł II był i jest dla mnie wzorem, niedościgłym, ale jednak... Kochałam i podziwiałam go bardzo i tak jest nadal :-)
Cytat na dzisiaj - z homilii Jana Pawła II podczas Mszy św. z 5 czerwca 1999 r. w Sopocie:
"Słyszałem wtedy w Gdańsku od was: nie ma wolności bez solidarności. Dzisiaj trzeba powiedzieć: nie ma solidarności bez miłości. Więcej, nie ma szczęścia, nie ma przyszłości człowieka i narodu bez miłości, tej miłości, która przebacza, choć nie zapomina, jest wrażliwa na niedolę innych, nie szuka swego, ale pragnie dobra dla drugich; miłości, która służy, zapomina o sobie i gotowa jest do wspaniałomyślnego dawania. Jesteśmy zatem wezwani do budowania przyszłości opartej na miłości Boga i bliźniego. Do budowania cywilizacji miłości. Dzisiaj potrzeba światu i Polsce ludzi mocnych sercem, którzy w pokorze służą i miłują, błogosławią, a nie złorzeczą i błogosławieństwem ziemię zdobywają."
img.interia.pl/wiadomosci/nimg/w/e/Zanim_zostal_papiezem_2876442.jpg img.interia.pl/wiadomosci/nimg/t/6/Zanim_zostal_papiezem_2876451.jpg img.interia.pl/wiadomosci/nimg/1/b/Zanim_zostal_papiezem_2876460.jpg img.interia.pl/wiadomosci/nimg/z/n/Zanim_zostal_papiezem_2876407.jpg :-)