Należ zacząć od zakupu kubka jogurtu. Ja miałam jogurt naturalny Zott o gramaturze 180 g. Jogurt siegał po tzw rant. I tej samej miary należy trzymać się przy odmierzaniu dalszych składników tym własnie kubkiem.
Do miski wlać cały jogurt, dodać 3 całe jajka do niego i kubek (po ten rant uzupełniony) oleju. Dobrze wymieszać wszystko na jednolitą masę.
W drugiej misce wymieszać 3 kubki (po rant uzupełnione) mąki i 1 kubek (może być pełny) cukru wraz z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia. Sypkie produkty wymieszać.
Należy pamiętać aby wszystkie produkty były tej samej temperatury. Najlepiej wyjąć godzinę wcześniej przed pieczeniem.
Wymieszane produkty sypkie dodawać stopniowo do jogurtowo jajecznej masy i mieszać po prostu łyzką. Robota nie uzywamy do tego ciasta. Wymieszane dobrze ciasto wylać do tortownicy o średnicy 26 cm.
4-5 lasek rabarbaru pokroić na kawałki . Zasypać galaretką truskawkową i dokładnie wymieszać. Galaretka obklei kawałki rabarbaru. Rabrabr wysypać równo na ciasto. Na rabarbar wysypać kruszonkę
Piekłam ok. 1 godziny w 155 stopniach przy włączonym termoobiegu.