Click to view
*płacze* I czy tylko mnie się wydaje, że muzyka z napisów końcowych jest jednym z motywów muzycznych "Niewolnicy Isaury"? (Nie tym otwierającym, ale kojarzy mi się jako podkład do wyjątkowo ckliwym i romantycznych scen).
Generalnie polecam całą serię. Hawkeye jest miłością (dosłownie).