Apr 15, 2009 17:00
Jest mnie więcej, ot co. Już oficjalnie, potwierdzono prawidłowość niebieskich paseczków na teście. Mniej więcej za osiem miesięcy będę wiecznie niewyspana, gderliwa i przeszczęśliwa. Teraz jestem nie wiem jaka. Szczęśliwa na pewno, przerażona ponownie i dziwnie spokojna przy tym wszystkim.
Mogłabym fruwać, nawet bez skrzydeł, gdyby nie to, że oficjalnie zabroniono mi picia kawy, coli i innych kofeinowych trunków.
To niesprawiedliwe. Jak można być równocześnie tak szczęśliwym i tak zaspanym.
Ale musiałam się z Wami podzielić, bo mnie nosi i roznosi.
Jest mnie więcej :D
codzienność i ja,
wynurzenia własne