1. (poszła po najniższej linii oporu) - ホンキくん... Hongki przestał siorpać makaron i podniósł głowę znad elementarza hiragany. Seunghyun patrzył na niego. - Co? - ホンキくん... さびしいです... わたしは... - Oh... - Hongki odstawił kubek z makaronem i przyjrzał się Seunghyunowi uważniej - Przecież siedzę tuż przy tobie. Jemy, to znaczy ja jem a ty patrzysz, ale to prawie to samo... I czy naprawdę musisz cały czas mówić po japońsku? Praktyka praktyką, ale naprawdę... Seunghyun westchnął. - ここはさびしいです - powiedział kładąc sobie rękę na piersi - だから... メンバー愛を貰いたい... Hongki zamrugał - Co? Zapadła cisza. Hongki spojrzał w lewo, spojrzał w prawo. Zarejestrował brak Jonghoona w pobliżu, objął Seunghyuna i szybko cmoknął w czoło. - ひひひひひひ - powiedział maknae. ----- 2. - Widzisz, wiedziałam, że będzie ci do twarzy. Mimo tych słów Yesung spojrzał w lusterko z pewną obawą. Głowę miał pokrytą warkoczykami. Różnej długość i grubości. Część zdążyła się już rozpaść a część włosów w ogóle nie została spleciona. Całość sprawiała dość traumatyczne wrażenie. Yuri z zadowoloną miną sięgnęła po swoją herbatę, która zdążyła już trochę wystygnąć. Yesung odłożył lusterko i popatrzył na dziewczynę. Gdzieś za drzwiami dało się słyszeć dziwne dźwięki. Jakby ktoś starał się chodzić na palcach i być może nawet nie podsłuchiwać. Yesung objął Yuri i delikatnie chociaż stanowczo zacisnął palce na jej ramieniu. - Czy myślisz, że przejdę do porządku dziennego nad pobojowiskiem, jak zrobiłaś mi na głowie? Oczekuję rekompensaty... - Przysnął się trochę bliżej. Yuri przymknęła oczy a potem roześmiała się nagle i pacnęła Yesunga w czoło. - Oppa... A czy ty myślisz, że pozwolę się całować komuś z taką fryzurą? --- 3. ... pisze się xD
- ホンキくん...
Hongki przestał siorpać makaron i podniósł głowę znad elementarza hiragany. Seunghyun patrzył na niego.
- Co?
- ホンキくん... さびしいです... わたしは...
- Oh... - Hongki odstawił kubek z makaronem i przyjrzał się Seunghyunowi uważniej - Przecież siedzę tuż przy tobie. Jemy, to znaczy ja jem a ty patrzysz, ale to prawie to samo... I czy naprawdę musisz cały czas mówić po japońsku? Praktyka praktyką, ale naprawdę...
Seunghyun westchnął.
- ここはさびしいです - powiedział kładąc sobie rękę na piersi - だから... メンバー愛を貰いたい...
Hongki zamrugał
- Co?
Zapadła cisza. Hongki spojrzał w lewo, spojrzał w prawo. Zarejestrował brak Jonghoona w pobliżu, objął Seunghyuna i szybko cmoknął w czoło.
- ひひひひひひ - powiedział maknae.
-----
2.
- Widzisz, wiedziałam, że będzie ci do twarzy.
Mimo tych słów Yesung spojrzał w lusterko z pewną obawą.
Głowę miał pokrytą warkoczykami. Różnej długość i grubości. Część zdążyła się już rozpaść a część włosów w ogóle nie została spleciona. Całość sprawiała dość traumatyczne wrażenie.
Yuri z zadowoloną miną sięgnęła po swoją herbatę, która zdążyła już trochę wystygnąć. Yesung odłożył lusterko i popatrzył na dziewczynę. Gdzieś za drzwiami dało się słyszeć dziwne dźwięki. Jakby ktoś starał się chodzić na palcach i być może nawet nie podsłuchiwać.
Yesung objął Yuri i delikatnie chociaż stanowczo zacisnął palce na jej ramieniu.
- Czy myślisz, że przejdę do porządku dziennego nad pobojowiskiem, jak zrobiłaś mi na głowie? Oczekuję rekompensaty... - Przysnął się trochę bliżej.
Yuri przymknęła oczy a potem roześmiała się nagle i pacnęła Yesunga w czoło.
- Oppa... A czy ty myślisz, że pozwolę się całować komuś z taką fryzurą?
---
3. ... pisze się xD
Reply
A Yul jest zua, zepsuta i cudowna. I to było so her style XD <3
*zaciesza jak paczka gwoździ, skacze i kwiczy* :DDDD
Reply
Leave a comment