Originally posted by
dzed_list at
Рэлігійнае ачышчэнне перад постам і справы міласэрнасці Propaviedź VI śv. Lva Vialikaha, papy, na Vialiki Post, 1-2
Relihijnaje ačyščennie pierad postam i spravy miłasernaści
Uzlublenyja, ziamla zaŭsiody poŭnaja miłasernaści Hospada i dla kožnaha viernika, sam suśviet daje nam prykład, jak pakłaniacca Bohu, kali nieba, ziamla, mora i ŭsio, što ŭ ich jość, abviaščajuć dabryniu i ŭsiemahutnaść Tvorcy, i dzivosnaja pryhažość nasialajučych ich žyvioli, zaklikaje razumnych istot da adpaviednaha padziaki.
Uličvajučy važnaść hetych dzion, asabliva źviazanych z tajamnicami našaha zbaŭleńnia, jakija papiaredničali Vielikodnaje śviata, vy macniej pavinny adčuvać abaviazak naležnaj dbajnaj padrychtoŭki našaha ŭnutranaha ačyščeńnia.
Bo asablivaść Vielikodnych śviataŭ u tym, što ŭsia Carkva maje dar adpuščeńnia hrachoŭ, nie tolki nova achryščanych, ale i ŭsim tym, chto ŭžo daŭno nosić hanarovaje zvańnie dziaciej Božych.
I choć novyja ludzi stvarajucca, pierš za ŭsio, abmyvańniem vadoj adradžeńnia, adnak, kožny z nas pavinien pastajanna zryvać z siabie iržu śmiarotnaści. Pakolki siarod stupieniaŭ duchoŭnaha prahresu nikoli nie byvaje takoj, jakuju nielha było b pierasiahnuć, vy pavinny ŭskłaści na siabie pracu, kab u Dzień adkupleńnia, nichto z nas nie apynuŭsia abciažarany hrachami staroha čałavieka.
Tamu, lubasnyja, tak jak naš abaviazak u luby čas być chryścijanami, ciapier my pavinny imknucca da hetaha asabliva, što b vykonvajučy apostalskuju tradycyju padrychtoŭki Vialikadnia, hety čas napoŭnić pastom, jaki vyjaŭlajecca nie tolki ŭ abmiežavańni kolkaści ježy, ale pierš za ŭsio ŭ baraćbie z biazbožnymi ŭčynkami.
Sa śviatoj i vielmi pachvalnaj praktykaj, pasta nieabchodna spałučać dabračynnaść, vyjaŭlenuju ŭ roznych formach, kab usie vierniki adčuvali siabie roŭnymi, niahledziačy na dastatak.
Tak jak Luboŭ, jakuju pavinny śviedčyć adnačasova da Boha i bližniaha, nikoli nie abmiažoŭvajecca barjerami, što b nie žadać rabić dabro inšym. Kali anioły kažuć: "Słava Bohu, i na ziamli mir ludziam dobraj voli", heta aznačaje, što luby, chto z luboŭju spačuvaje ludziam, abciažaranym nieźličonymi pakutami, bahasłaŭlajecca nie tolki ŭ siłu svajoj dabryni, ale i praz padaravany im dar prymireńnia.
Spravy ž miłasernaści nastolki roznyja, što dazvalajuć ŭsiamu narodu chryścijanskamu ździajśniać śviedčańni lubovi. Tak što nie tolki bahatyja, ale ludzi siaredniaha dastatku i biednyja majuć mahčymaść akazać dapamohu tym, chto žyvuć u niastačy i, takim čynam, kalektyŭnymi namahańniami ŭsich u dobraj spravie maje roŭnuju kaštoŭnaść, choć i nie ŭsie mohuć być adnolkava ščodryja.