Hunting after their 60's - 1x12

Jan 24, 2009 20:14

Eric jest naprawdę w dobrej formie.
Kolejny dobry odcinek tym razem bez emo-wstawek - trochę bezsensowne wejście Ruby, ciekawe kiedy wreszcie zdecydują się ujawnić kogo i jak zabija Sam by wzmocnić swe siły parapsychiczne - bo, że kogoś zabija to już jestem mniej więcej na 99% pewien (choć, jeden tylko Kripke tak naprawdę wiedzieć raczy.)
A scena końcowa: "Był moim bratem, dał mi szansę, a ja go zabiłem... czy to jest w porządku - so angsty, i ewidentnie miało walnąć w obu braci - Sama jak widać, bo od razu do Ruby poleciał, a Deana - bo "when the things go into dust, i will help you if I can, I will kill you if I must".

PS. Szef zabija!

PPS. Nie wiem, czy to zły wpływ BSG, ale czemu po dobrym, naprawdę dobrym odcinku SPNu jedyny komentarz na LJu dotyczy tego, że Sam jakoś za mało dziś przystojny, i w związku z tym chyba jest w ciąży.

supernatural

Previous post Next post
Up