1. Ojciec - gej usiłujący obrzydzić córce bycie wampirem i zreformować ją - na prawdę zła paralela.
2. Czemu ZAWSZE Caroline? Is that because she's blond?
3. Klaus (i Stefan) powinni wyczuć człowieka w pokoju, jak tylko do niego weszli.
4. Czy compeling Klausa działa również na pamiętniki? Nie? Bo coś mi się zdaje, że Stefan się w nich zaczytywał w pierwszym sezonie.
5. Elena/Stefan - to naprawdę przestaje być wiarygodne. Już pomijając fakt, ze Stefan mówi jej, że zabił tyle ludzi (i to całkiem niedawno), a ona ma takie whatever TYLKO WRÓDŹ DO DOMU (Twillight, na prawdę). Ale rili, nie rozumieć, że jak Klaus ją zobaczy, to wszyscy mają przerąbane i nici z misji ratowania Stefana?
6. Odnoszę wrażenie, za Klaus ostatnio ogłuchł (tak na prawdę sądzę, że on o wszystkim wie i bawi się Stefanem, tylko tak ma to sens, chociaż kwestia naszyjnika trochę krzyżuje mi szyki)
7. Stefan/Rebeka. Disturbing. Nie wiem, co o tym myśleć.