Miało być trochę przemyśleń o Big Love i Merlnie, ale będzie tylko o tym pierwszym, bo co do drugiego nadal żadnych przemyśleń nie mam (no, może poza „Skończcie z tą fazą!”)
Mnie też ten Meksyk znudził, trochę za długo to trwało... No i w tym momencie fabuła sezonu troszkę się rozlazła jak dla mnie. Ale poza tym to chyba jedyny zarzut z mojej strony. \o/
Co prawda nie rozumiem, czemu ten gość się zgodził na to wszystko Ludzie się nawet na gorsze rzeczy zgadzali i zawsze będą zgadzać w imię przyjaźni czy miłości, więc mnie to jakoś w ogóle nie dziwi. ;) Bardziej dziwi mnie Bill, który sprawia wrażenie inteligentnego faceta, a naprawdę myślał, że jak już zostanie senatorem to będzie mógł wyjść ze wszystkimi żonami z szafy i jeszcze Ameryka się nimi zachwyci. NO LUDZIE. XD
Jednak przyznaję, że rozciągnięcie tego do wyrzucenia syna z domu jest przesadą. Mi to akurat bardzo przeszkadzało i cały odcinek miałam: "Nie kocham Billa, ale on go naprawdę nie wyrzucił, no bez przesady!!! :/"
Scena jak Bill tłumaczył, że kobieta nie może mieć więcej niż jednego męża, bo to nienaturalne <3333. a przy okazji wyszedł wątek romansów Billa z nią i Margene Czy tylko ja miałam przez chwilę wrażenie, że będzie poligamiczny romans Margene/Anna/Goran? W tej scenie, gdzie Anna, Margie i Goran się przytulali zaczęłyśmy z mamą krzyczeć: Załóżcie własną poligamiczną rodzinę!!! XD A scena z tym, że to nienaturalne mieć kilku mężów - jedna z najlepszych scen w serialu moim zdaniem. ;) I jeszcze Barbara, która mówi Billowi, że już więcej go nie potrzebuje <333 (dlatego uważam, że jeżeli którąś z żon ma odejść, to będzie to właśnie Barb) - pod koniec finału myślałam, że kiedy Bill ją zawoła, to ona wyjdzie i tak się skończy odcinek, i, szczerze mówiąc, takie zakończenie bym chyba wolała. ;)
Also Nikki <333333333333 Cara Lynn <33333333333 Teenie mnie denerwuje, będę tęskniła za Sarą :(((
W tej scenie, gdzie Anna, Margie i Goran się przytulali zaczęłyśmy z mamą krzyczeć: Załóżcie własną poligamiczną rodzinę!!! Miałam TO SAMO!
zobaczymy, co zrobią z Teenie, może fajnie ja rozwiną. Ale bardzo brakuje mi Sarah.
Tak to było świetne, jak Barb powiedziała billowi, że go nie potrzebuje. tyle, ze potem wyszła, kiedy Bill się ujawniał. Każda z nich ma powód, żeby odejść od Billa, ale wszystkie wyszły. Mogą to ciekawie rozwinąć.
Co prawda nie rozumiem, czemu ten gość się zgodził na to wszystko
Ludzie się nawet na gorsze rzeczy zgadzali i zawsze będą zgadzać w imię przyjaźni czy miłości, więc mnie to jakoś w ogóle nie dziwi. ;) Bardziej dziwi mnie Bill, który sprawia wrażenie inteligentnego faceta, a naprawdę myślał, że jak już zostanie senatorem to będzie mógł wyjść ze wszystkimi żonami z szafy i jeszcze Ameryka się nimi zachwyci. NO LUDZIE. XD
Jednak przyznaję, że rozciągnięcie tego do wyrzucenia syna z domu jest przesadą.
Mi to akurat bardzo przeszkadzało i cały odcinek miałam: "Nie kocham Billa, ale on go naprawdę nie wyrzucił, no bez przesady!!! :/"
Scena jak Bill tłumaczył, że kobieta nie może mieć więcej niż jednego męża, bo to nienaturalne <3333. a przy okazji wyszedł wątek romansów Billa z nią i Margene Czy tylko ja miałam przez chwilę wrażenie, że będzie poligamiczny romans Margene/Anna/Goran?
W tej scenie, gdzie Anna, Margie i Goran się przytulali zaczęłyśmy z mamą krzyczeć: Załóżcie własną poligamiczną rodzinę!!! XD A scena z tym, że to nienaturalne mieć kilku mężów - jedna z najlepszych scen w serialu moim zdaniem. ;) I jeszcze Barbara, która mówi Billowi, że już więcej go nie potrzebuje <333 (dlatego uważam, że jeżeli którąś z żon ma odejść, to będzie to właśnie Barb) - pod koniec finału myślałam, że kiedy Bill ją zawoła, to ona wyjdzie i tak się skończy odcinek, i, szczerze mówiąc, takie zakończenie bym chyba wolała. ;)
Also Nikki <333333333333 Cara Lynn <33333333333 Teenie mnie denerwuje, będę tęskniła za Sarą :(((
Reply
Miałam TO SAMO!
zobaczymy, co zrobią z Teenie, może fajnie ja rozwiną. Ale bardzo brakuje mi Sarah.
Tak to było świetne, jak Barb powiedziała billowi, że go nie potrzebuje. tyle, ze potem wyszła, kiedy Bill się ujawniał. Każda z nich ma powód, żeby odejść od Billa, ale wszystkie wyszły. Mogą to ciekawie rozwinąć.
Reply
Leave a comment