Dni stają się co raz chłodniejsze, już trzeba ubierać się w kurtkę na
polarze. Lato w tym roku było deszczowe, i ciemne, i jesień chcę
przyjść szybko. Brakuję mnie słońca i światła w tym roku.
Zmaganie z runem alpaki - ufilcowałam ponczo. Na kołnierz poszła alpaca Grey
Rose, a na brzegi Grey. Kołnierz wyszedł cudny - miękki i taki jak sobie
wymarzyłam, a brzegi mi się wydaję że trochę za cienkie - różne runo i
różnie się zachowuje.Ponczo jest dość duże, przykrywa całe ręce.
Felted poncho Grey with alpaca fleece
![](http://3.bp.blogspot.com/-XzBAPn77bb4/TnJoojhEb0I/AAAAAAAAICg/aioB3x77zDY/s320/Gala_20110908_1462.JPG)
![](http://4.bp.blogspot.com/-TnUDHGXqqiY/TnJorp8gdKI/AAAAAAAAICk/fFPRm7_5zyo/s320/Gala_20110908_1463.JPG)
![](http://4.bp.blogspot.com/-hAVEYZBAujM/TnJovzw-dlI/AAAAAAAAICo/CEIpwRz_et8/s320/Gala_20110908_1464.JPG)