©
Časłaŭ List. Adnojčy ŭ miesiacovuju noč. Ru →
Однажды в лунную ночь .
Adnojčy ŭ miesiacovuju noč prysniłasia, byccam by ja ŭ
Klinicy hałaŭnoha mozhu pad patranažam Arhanizacyi Ab'jadnanych Nacyj , i ŭ paliocie - liaču da niešta svietłanosnaha, nabližajusia i pranikaju.
Click to view
→ "Instynkt"
Zatym znachodžusia ŭ niejkim dziŭnym pamiaškanni. Tam było ŭsio biełaje - scieny, padłoha, stol, a vakoł inšapłaniecianie, padobnyja na tych, što ŭ kino pakazvajuć. Jany hladzieli na mianie, čapali ŭsiakija miescy - ruki, tvar, šyju, hrudzi, žyvot, i h.d.. I tykali čymcci, ale nie baluča. Ja nia moh pavarušycca, spakojna lažaŭ, tamu što jasna razumieŭ, što heta ŭsiaho tolki son i bajacca niama čaho. Potym adzin z ich nabliziŭsia, zrabiŭ mnie ŭkoł i pranik u mianie. Ja dumaŭ, što heta tolki snicca, ale chutka adčuvanni stali hetak vidavočnymi, što ja pačaŭ adbivacca i kryčać. Ale jany nie adstavali i, usie pa čarzie, pranikali ŭ mianie. Heta praciahvałasia nie mienš za hadzinu.
A potym ja raptam pračnuŭsia. Było cicha i spakojna. Pahladzieŭ u vakno, ubačyŭ biazmoŭny miesiac i biazkoncaje mnostva zorak u hłybini načnoha nieba. Ranicaj ja zviarnuŭsia da susiedziaŭ i spytaŭ, ci nie čuli jany čaho-niebudź dziŭnaha, ale jany skazali, što ničoha nie adbyvałasia. Ja im ničoha raspaviadać nie staŭ, vyrašyŭ, što heta ŭsiaho tolki načny kašmar.
Ale dalej stała adbyvacca niešta dziŭnaje. Praz niekatory čas u mianie pačaŭ chvareć i pavialičvacca žyvot, macniej i macniej. Była vostraja reź ŭnizie žyvata. Spačatku ja padumaŭ, što źjeŭ niešta nie toje. Prymaŭ miedpreparaty, ale bol i pavieličennie žyvata praciahvalisia. Ja pajšoŭ u likarniu, ale tam pieviedali, što ŭ mianie ŭsio ŭ paradku.
Ja tak mučyŭsia doŭha. Ale na dzieviatym miesiacy nia vytrymaŭ. Boli ŭzmacnilisia nastolki, što ja staŭ telefanavać pa telefonie z prośbaj ab mieddapamohi. Ale raptam jarkaje sviatło baluča ŭdaryła mianie i zdaryŭsia novy son: znoŭ toje ž pamiaškannie, tyja ž inšapłaniecianie. Jany ŭsie hladzieli na mianie, a potym stali čapać. Ja staŭ adčuvać balučyja i bolevyja adčuvańni ad ich manipulacyjaŭ. Na hety raz ja sprabavaŭ supraciŭlacca ich pracy - ale biespaspiachova. A kali adzin z inšapłaniecian mianie padniaŭ za nohi, zatym vymaviŭ: "Usio budzie dobra, tolki ciažka budzie pieršyja sto hadoŭ" i šliopnuŭ dałonniu pa piataj kropcy. Ja zakryčaŭ, a pačuŭšy kryk straciŭ prytomnasć. Kali ačnuŭsia - usie boli prajšli, i pavieličennie žyvata taksama, jak adrezała.
Ja byŭ pad uražanniem, kab adciahnucca ŭklučyŭ kamputar, i ŭvajšoŭ u →
Internet .
____________________________________
«Dušeŭny čałaviek nia prymaje taho, što ad Ducha Božaha , bo jon ličyć heta varіjactvam ; i nia moža razumieć, bo pra heta treba razvažać duchoŭna.» (Pieršaje da Karynfianaŭ 2:14)
©Časłaŭ List
Nazad →
Mastactvо Hal iereja Kampiutarnaja fatahrafika Czesław List Kreatyŭ