Polska dzisiaj gra o pietruszkę. Portugalia też, tylko oni jeszcze jednak jakieś tam szanse na drugie miejsce w tabeli mają, bo Węgrom się powinęła noga.
Polska - Czechy. Przewiduję duże zło. Rzucę chyba okiem na pierwszą połowę (a potem Portugalia), z niewielką nadzieją, że dr House może jednak wstawi do bramki Wojciecha Kowalewskiego, a nie Jerzego Dudka, który od dość dawna nie grał i jest tak jakby poza rytmem meczowym. Ale może ja się nie znam?
Two matches for nothing today. Poland is technically out of the eliminations. Portugal theoretically has a slight chance.
I have bad fellings about upcoming Poland - Czech Republic. I will have a look at frist half I think (switch to Portugal match after this), having a weak hope that dr House will put in the goal Wojciech Kowalewski, not Jerzy Dudek who didn't play for a long time. But well, perhaps the coach knows better (lol)?
*
Z cytatów z "Pitbulla"
"Z nim jest rozmowa jak połączenie z Ełkiem."
Despero o Barszczyku XD
To akurat prawda jest, bo połączenia kolejowego z Ełkiem, jak wiadomo, nie ma.