Various things

Sep 21, 2009 18:22

Visited red_izak at the weekend. We spend some nice time chatting, drawing and wandering by Vistula Lagoon bank. Thank you for the invite! :)

*

I'm rewatching "Odwróceni" (Insiders). Didn't realise earlier that I've seen the whole series only once and later just watched my favorite ones with Blacha and Sikora around 100 times ;) Noticed some interesting deatils I missed earlier.

Postanowiłam przypomnieć sobie "Odwróconych". Jakoś tak się złożyło, że serial widziałam w całości tylko raz, a potem w zasadzie tylko pojedyncze sceny z Blachą i Sikorą (jakieś 100 razy ;) i pojedyncze odcinki. W oko wpadają pewne interesujące detale, które jakoś umknęły za pierwszym razem

*

Started watching "Naznaczony" (Marked). It's a new production, first of this type made in Poland (a mix of thriller and horror with fantasy elements). Well, to be honest I did expect something better. So far there is a mix of good, climiatic scenes and some... well... grotesque or even stupid. Don't know, it's just like some things are not on the right place. But I like the generall idea of the show and the mysterious Evil-Man-In-Black-Coat-And-Hat with even More-Mysterious-Notebook is really creepy starting from the second episode. And there was Gdynia, yay! but they pretended that the fishing port in Władysławowo is in Gdynia... Quite good special effects. Still it's nice that they actually started to make something like this in Poland.

Zaczęłam oglądać "Naznaczonego". W zasadzie nawet nie miałam zamiaru, ale postanowiłam jednak zobaczyć co też takiego TVN wyprodukował. Szczerze mówiąc, spodziewałam się czegoś lepszego jednak z drugiej strony nie jest tak źle, jakby mogłoby by być. Tajemniczy Nieznajomy w czarnym płaszczu i kapeluszu na początku mnie nie przekonywał, ale gdzieś tak od drugiego odcinka jego obecność faktycznie wzbudza niepokój. Nawet Gdynia się pojawiła, co prawda tylko w kilku scenach, ale zawsze. Szkoda tylko, że wmawiają, że port rybacki we Władysławowie to część Gdyni. Ot, fikcja telewizji. Nieszczęsny statek wycieczkowy, który zatonął w pierwszym odcinku podczas sztormu to "Smiltyne" (w serialu pod nazwą "Jutrzenka"), który, jest, notabene statkiem żeglugi przybrzeżnej i na otwarty Bałtyk nie wypływa :P (nie zatopili statku, oczywiście, tylko zrobili go w grafice 3D). Efekty specjalne są całkiem dobre. Podoba mi się też pomysł serialu, ale... No właśnie, to ale. Czasami mam poczucie, że nie wszystko jest na właściwym miejscu. Do tego niektóre sceny, obliczone chyba na wywoływanie grozy, są po prostu... groteskowe albo wręcz śmieszne. Tajemnicza Organizacja z Tajemniczym Szefem (Blofeld? tylko białego kota mu brakowało) jest chyba najgorsza z tego wszystkiego. Toż to Orły z CBŚu w "Kryminalnych" mogłyby większą zgrozę wywołać. Serial powinien jeszcze się rozkręcić, zwłaszcza, że w czwartym odcinku będzie Robert Więckiewicz (mru!).

Very cool intro

image Click to view



image Click to view

odwróceni, naznaczony

Previous post Next post
Up