I tak se siedzę, myślę i wmawiam sobie, że to chyba nie to, choć może i to? Czyżbym rzeczywiście miała Social Anxiety Disorder? W mordę jeża, wydaje mi się, że tak. Wszystko na to wskazuje.
Ghrrr, nie podoba mi się taki stan rzeczy, cholernie mi się nie podoba. Ale co ja mogę z tym zrobić? No właśnie, co?
__________
Pobratymcy nie kapują, o co
(
Read more... )
Reply
Reply
Reply
S.O.S ?
Reply
wiesz.. mi bardzo pomogło pewne porównanie. to jest jak strach przed wejsciem do zamkniętego pokoju. starasz się przygotować na każdą ewentualność, wziąć latarkę, kask ochronny i inne specjalistyczne sprzęty, gdy tam może wcale nic nie być. o_O ot, zwykły pokój, do którego każdy wchodzi.
Reply
i było tak - on miał fobię przed nami, a ja przed nim. XD
I to sie nazywa ulica dwukierunkowa xD
Reply
Leave a comment