Z podziękowaniami.

Jun 16, 2012 21:45

Skończyłam medycynę, pracuję, specjalizuję się. Jeżdżę na motorze. Wydałam komiks, a nawet dwa. Wychodzi antologia opowiadań, z moim opowiadaniem i moją okładką. Mam skończony kurs CG i fotografii. Zdałam 3-kyu z Japońskiego. Może to i niewiele, ale zawsze coś. A tymczasem są ludzie, i to bliscy mi ludzie, dzięki którym zawsze czuję się jak niedouczony, nic nie warty śmieć. Dziękuję.

Jednocześnie bardzo mi przykro, że nie mogę nikogo zadowolić swoją osobą, bo nie jestem wymarzoną córeczką, nie czytałam Diuny, nie interesuje mnie historia Polski, spora część mojej wiedzy ogólnej została wyparta przez wiedzę medyczną, a zamiast dokształcać się, fangirluję jak matoł publicznie na facebooku, nie prezentując sobą absolutnie niczego. Pozostaje mi mieć nadzieję, że ktoś mnie kiedyś zaakceptuje, nie będzie wytykał braków i wymuszał zmian. Pewnie sobie poczekam. Trudno.

life, rant, reflection

Previous post Next post
Up