Jak już wiesz, mi się szalenie opowiadanie podoba. Dobre zamknięcie, jak dla mnie, choć ja sama długo się nie pożegnam z kampanią i postacią, która ma dla mnie tak wielkie znaczenie.
W tym miejscu to doskonała okazja to podziękowania za te wszystkie lata gry i możliwość tworzenia czegoś w końcu wielkiego :).
Mi się średnio podobało, może dlatego, że nie znam dokładnie kampanii, pojawiają się tu tylko imiona, które kojarzę, ale w jakimś takim Wielko-Tragicznym kontekście... Nic, tylko pójść po żyletki, zwłaszcza pod koniec. Nic tak nie zabija, jak suche zdanie o losie każdej postaci. Wstąpienie Alex skojarzyło mi się ze Spełnieniami z filmu Nie Opuszczaj Mnie... Który zresztą jest świetny, tylko mega depresyjny. Ale za to bardzo podobała mi się Aquila i jej "Jestem klonem!". Takie dziecięco-optymistyczne.
Comments 3
Reply
W tym miejscu to doskonała okazja to podziękowania za te wszystkie lata gry i możliwość tworzenia czegoś w końcu wielkiego :).
Reply
Lilith
Reply
Leave a comment